FEnIKS tkwi w popiołach. Informacja prasowa o stanowisku NGO wobec Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko

24 lipca 2021
FEnIKS tkwi w popiołach. Informacja prasowa o stanowisku NGO wobec Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko

FEnIKS (Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko) to największy program w ramach siedmioletniej perspektywy budżetowej całej Unii Europejskiej. Opiewa na kwotę ponad 25 mld euro i jest nawet większy od części grantowej Krajowego Planu Odbudowy. Właśnie zakończyły się konsultacje społeczne w jego sprawie. Przedstawiony na nich projekt jest daleki od doskonałości.

Zdaniem Polskiej Zielonej Sieci (której członkiem jest także Federacja Zielonych “GAJA”), Młodzieżowego Strajku KlimatycznegoKoalicji Ratujmy Rzeki to może być stracona szansa na przeciwdziałanie zmianom klimatu. I to jedna z ostatnich.  – Ponieważ raporty naukowe sygnalizują nieustannie pogarszający się stan klimatu, to może być ostatni budżet UE, w którym mamy realną szansę na zahamowanie tych zmian – czytamy w stanowisku PZS, MSK i KRR.

Od ogółu…

Mimo, że FEnIKS to krajowy program operacyjny, zawiera mniej szczegółów niż Umowa Partnerstwa. A powinien ją rozwijać i konkretyzować. Nawet ten zbyt ogólny projekt programu ma swoje mocne strony: zawiera wiele rozwiązań, które pomogą ograniczyć emisje gazów cieplarnianych, np. potrzebne inwestycje w transport szynowy czy zeroemisyjny transport miejski.

Niestety jego podstawową wadą jest to, że kwestie klimatu nie stanowią strategicznego celu programu. Towarzyszą jedynie wielkim inwestycjom infrastrukturalnym. Brak konkretów utrudnia ocenę faktycznego wpływu planowanych, wartych miliardy euro inwestycji, na realizację celów klimatycznych. Nie ma nawet rzetelnej oceny, czy program nie narusza unijnej zasady „nie czyń poważnych szkód” (DNSH). Mówi ona o tym, że żadne działania finansowane ze środków unijnych nie mogą pogarszać stanu środowiska naturalnego i przyczyniać się do eskalacji kryzysu klimatycznego.

Jak wskazują autorzy Stanowiska: Unia do realizacji celów Europejskiego Zielonego Ładu dąży z coraz większą determinacją. Dowodem na to jest pakiet przepisów Fit for 55, ogłoszony 14 lipca tego roku. Zawiera on propozycje konkretnych zmian w prawie unijnym, zmian prowadzących do osiągnięcia redukcji emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. do 2030 roku.  Niestety, program FEnIKs w ogóle się do tych celów nie odnosi. Brakuje ich zarówno w części ogólnej, opisującej program, jak i w przypadku propozycji konkretnych działań. 

 Do szczegółu…

Jedną z najbardziej kontrowersyjnych propozycji w projekcie FEnIKS są gigantyczne wydatki na autostrady, sięgające 6,5 mld euro. To niemal ¼ wartości całego programu. Dla porównania, na zachowanie bioróżnorodności przeznaczono zaledwie 150 mln euro, choć to właśnie ten obszar powinien być jednym z głównych priorytetów FEnIKS-a.

Niestety takich nietrafionych koncepcji jest w projekcie więcej.

·       ENERGIA

FEnIKS skupia się np. na potrzebach przedsiębiorstw sektora energetyki, zamiast na zwiększaniu efektywności energetycznej i wyzwaniach zielonej transformacji energetycznej kraju. Już w poprzedniej perspektywie finansowej, w POIiŚ, przedsiębiorstwa zajmujące się dystrybucją gazu były największymi beneficjentami środków unijnych! To krzywdzące wobec prosumentów zbiorowych i społeczności energetycznych, które bazują na odnawialnych źródłach energii (OZE). A obowiązek wspierania rozwoju wszystkich typów prosumentów energii z OZE wynika z unijnej dyrektywy RED II, z której wdrożeniem Polska spóźnia się już miesiąc..

·       TRANSPORT

Projekt niestety koncentruje się na budowie dróg, na rozwoju żeglugi śródlądowej, a nie na realizacji unijnej strategii na rzecz zrównoważonej i inteligentnej mobilności, która jest częścią Europejskiego Zielonego Ładu. Strategia ta stawia na kolej i na inne formy nisko- i zero-emisyjnego transportu. Projekt FEnIKS nie uwzględnia, że po wybudowanych z pieniędzy unijnych autostradach w Polsce jeszcze długo jeździć będą przede wszystkim pojazdy spalinowe, a to oznacza wzrost emisji nawet o 20%, podczas gdy potrzebny jest realny ich spadek.

·       GOSPODARKA ODPADAMI

Autorzy projektu zarezerwowali na selektywną zbiórkę odpadów środki finansowe zupełnie nieadekwatne do potrzeb – 89,5 mln zł. Rząd proponuje wydać nieproporcjonalnie duże środki na jedną instalację, która przyczyni się do zwiększenia poziomu recyklingu odpadów komunalnych o 0,78%, gdy te same środki wydane na niezbędne zakłady przetwarzania bioodpadów pozwoliłyby na osiągnięcie dziesięciokrotnie większego efektu.

·       RÓŻNORODNOŚĆ BIOLOGICZNA

Bezcelowe z gospodarczego punktu widzenia plany dotyczą rzek. Elektrownie wodne i szlaki żeglugowe nigdy nie zwrócą poniesionych kosztów, zniszczą za to ekosystemy rzeczne. FEnIKS nie wzmacnia też ochrony lasów, od lat osłabianej w Polsce.

·       EDUKACJA KLIMATYCZNA

Została potraktowana marginalnie. Nie da się walczyć z kryzysem klimatycznym bez zwiększania świadomości obywateli co do zmian klimatu.

Walka z katastrofą klimatyczną to dla Unii sprawa priorytetowa. Najwyższy czas, żeby Polska zaczęła poważnie do tego podchodzić. Zwłaszcza kiedy planuje wydawanie unijnych pieniędzy.

Pełna treść stanowiska dostępna jest tutaj: Stanowisko-ws-programu-FEnIKS-07.2021

FEnIKS tkwi w popiołach. Informacja prasowa o stanowisku NGO wobec Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko


Zamknij przybornik