1059 drzew do wycinki w centrum Krakowa

10 lipca 2023
1059 drzew do wycinki w centrum Krakowa

W Krakowie rozpoczęto właśnie inwestycję pn. Krakowski szybki tramwaj IV. Oto list Pani Natalii – mieszkanki Karkowa odnoszący się do zaplanowanej wycinki ponad 1000 drzew w związku z ww. inwestycją:

Szanowni Państwo, 

piszę do Państwa desperacko szukając pomocy. W Krakowie rozpoczęto właśnie inwestycję Krakowski szybki tramwaj IV. Rozpoczyna się ją wycinką drzew – zdrowych, w większości już odrośniętych, nie stanowiących zagrożenia. Mimo protestów mieszkańców od ponad 2 lat, władze pozostają głuche na prośby już chociaż tylko zmian. Mieszkańcy przygotowywali również na własny koszt niezależne ekspertyzy i projekty zmian, które dałoby się wdrożyć i uchować większą liczbę drzew.  
Jedne z pierwszych prac przygotowawczych zakończyły się w 2014 wyceną inwestycji na 150 mln PLN. W roku 2018 wycena sięgała 360 mln, w 2020 r. – 1,125 mld.. A dzisiaj? Ponad 2 MILIARDY PLN! To ponad dwa razy więcej niż tunel pod Świną, czy przekop Mierzei Wiślanej. I to wszystko za 4,5 km trasy tramwaju! 
Budowa będzie w modelu partnerstwa publiczno – prywatnego (PPP). Wykonawcą jest turecka firma Gülermak. Miasto będzie uwiązane płatnościami przez ponad 20 lat (….).
Pieniądze pochodzą z europejskich kredytów i kwestią czasu jest, jak banki zaczną sprawdzać na co naprawdę idą pieniądze. Czy zezwolenie na budowę wydano bez uwzględnienia wycinki drzew? Pracownicy spółdzielni mieszkaniowej przynajmniej tak twierdzą. Czy ekspertyzy statyczne gwarantują bezpieczeństwo budynków przy planowanej trasie? Czy w trakcie budowy tunelu się nie przechylą albo nawet przewrócą? To stare bloki z wielkiej płyty. Jak mówiono, miały być tylko na chwilę. W Kolonii 2008 zapadło się miejskie archiwum podczas budowy tunelu obok.
Zachęcam do obejrzenia materiału, w którym mieszkańcy opisują jedynie część zmian zagospodarowania przestrzennego na jednym odcinku trasy:
https://fb.watch/lCRTqIocsP/
Wycinka rozpoczęła się w sezonie, kiedy prawnie jest to niemożliwe (październik – marzec). Jest również sezon lęgowy ptaków! Ponoć drzewa były objęte są stałym nadzorem ornitologicznym i przyrodniczym. Ale jak na razie wycina się jedno drzewo za drugim. Podobno tutaj mamy zastosowaną jakąś specustawę, jednak nie udało mi się dotrzeć do szczegółów. Prezydent na posiedzeniu Rady miasta obiecał rozpatrzenie postulatów mieszkańców (w tym o wstrzymaniu wycinki), ale ma odpowiedzieć do 31.07.! Znając krakowskie praktyki, do tego czasu wycinka już się zakończy. Bo u nas najpierw się robi, a później wyjaśnia (np.: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-10-01/interwencja-urzednicy-wyburzyli-jej-dom-nic-o-tym-nie-wiedziala/)
Oczywiście jest mowa, że po zakończeniu budowy, będą sadzone nowe drzewa. Ale jak wyglądają te legendarne nasadzenia w zamian za wycinkę starych drzew to wiemy z innych inwestycji. Np. 11 sadzonek za kilkaset drzew:
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid0TG1NRzUVXvsH3if3NsYEAssFGW9cPqQqyssGhfGGWBUNVVJiVAFfEXLDd58e1qbPl&id=100068588136154
Kraków w ostatnich latach naprawdę działa destrukcyjnie na przyrodę. Nowo otwarty Park im. Szymborskiej, czy parki kieszonkowe, to tylko mydlenie oczu. Te parki wyglądają jak z gier komputerowych i nie sadzi się już wysokich, wspaniałych drzew, które za to nagminnie się wycina. Zresztą o Park im. Szymborskiej również walczyli mieszkańcy, bo Urząd Miasta Krakowa twierdził, że się nie da…
I nie chodzi o to, że mieszkańcy chcą wstrzymywać rozwój miasta. Widzimy jakie są rozwiązania na świecie i jak ucieka się od betonowych dżungli. U nas wprost przeciwnie (…).
Obraz wyróżniający autorstwa: Dariusz Staniszewski z Pixabay.

Zamknij przybornik